MONOLITH LAW OFFICE+81-3-6262-3248Dni powszednie 10:00-18:00 JST [English Only]

MONOLITH LAW MAGAZINE

General Corporate

Omówienie prawa do prywatności 'quasi-publicznych' osób takich jak menedżerowie, lekarze, profesorowiehttps://monolith.law/reputation/scope-of-privacyinfringementOmówienie prawa do prywatności 'quasi-publicznych' osób takich jak menedżerowie, lekarze, profesorowie

General Corporate

Omówienie prawa do prywatności 'quasi-publicznych' osób takich jak menedżerowie, lekarze, profesorowiehttps://monolith.law/reputation/scope-of-privacyinfringementOmówienie prawa do prywatności 'quasi-publicznych' osób takich jak menedżerowie, lekarze, profesorowie

Termin “osoba publiczna” odnosi się do członków parlamentu, liderów samorządów lokalnych, urzędników i innych osób zajmujących kluczowe stanowiska. Jednakże, krytyka osób publicznych oparta na faktach jest wyłączona z naruszenia dobrego imienia, ponieważ przyczynia się do prawa obywateli do informacji.

Z drugiej strony, nawet osoby prywatne, które mają pewien wpływ społeczny, takie jak menedżerowie, lekarze czy profesorowie uniwersyteccy, mogą być krytykowane, jeśli spełniają wymogi dotyczące publicznego charakteru faktów. Takie osoby są nazywane “osobami publicznymi de facto” lub “osobami uznawanymi za publiczne”.

Wyjaśniamy, jak traktowane są naruszenia praw do prywatności wobec osób publicznych de facto.

https://monolith.law/reputation/scope-of-privacyinfringement[ja]

Prywatność osób publicznych

W przypadku tzw. “osób znanych”, część ich prywatnego życia może być uznana za słuszny przedmiot zainteresowania społecznego. Ponadto, wybierając taką profesję i stając się znanym, rozumie się, że w pewnym zakresie rezygnują z prywatności. Dlatego informacje związane z obszarem, w którym dana osoba stała się znana, mogą być ujawniane bez naruszenia prawa.

Podobnie, w przypadku osób publicznych i półpublicznych, nawet jeśli chodzi o fakty z ich prywatnego życia, nie uważa się za naruszenie prawa prywatności, jeśli treść i sposób wyrażenia są odpowiednie do celu, dla którego są dostarczane jako materiał do oceny ich kwalifikacji i właściwości.

Naruszenie prywatności osoby półpublicznej i działania zawodowe

Sprawa, która stała się problemem, dotyczyła zniesławienia lekarza. Pacjentka wniosła pozew dotyczący molestowania seksualnego podczas konsultacji lekarskiej. W związku z tym, adwokat reprezentujący pacjentkę na konferencji prasowej rozdał kopie pozwu do Klubu Dziennikarzy Sądowych i opublikował informacje o wniesieniu pozwu podając prawdziwe nazwisko. Później, mimo że pacjentka przegrała sprawę o molestowanie seksualne (lekarz wygrał), lekarz złożył pozew o odszkodowanie za zniesławienie i naruszenie prywatności przeciwko adwokatowi i wydawnictwu prasowemu. Poniżej omówimy szczegółowo ten przypadek.

Przebieg procesu

Pacjentka, która była wychowywana jako mężczyzna po narodzinach, ale zaczęła wykazywać cechy fizyczne kobiety od okresu dojrzewania i zaczęła żyć jako kobieta przed osiągnięciem pełnoletności, skonsultowała się z lekarzem w Centrum Medycznym Uniwersytetu Medycznego w Saitamie, który jest pionierem w dziedzinie medycyny dla osób z zaburzeniami tożsamości płciowej, w celu przeprowadzenia operacji tworzenia pochwy.

Pacjentka twierdziła, że podczas tej konsultacji lekarz dopuścił się poważnego molestowania seksualnego. Wniosek o odszkodowanie został złożony na podstawie czynu niedozwolonego.

W odpowiedzi na zapytania od różnych agencji prasowych, które dowiedziały się o tym procesie, adwokat reprezentujący pacjentkę zdecydował, że zamiast dawać niewystarczające wyjaśnienia indywidualnie, przerwując swoje obowiązki, chciałby dać zorganizowane wyjaśnienie po odpowiednim przygotowaniu. Na konferencji prasowej rozdał kopie pozwu, ogłosił zarzuty pacjentki oraz nazwisko i adres lekarza, a gazeta opublikowała te informacje.

W sprawie o molestowanie seksualne stwierdzono, że “zeznanie pacjentki jest nienaturalne i nie można uznać, że molestowanie seksualne jest prawdą”, co doprowadziło do przegranej pacjentki (wygranej lekarza). Jednak później lekarz złożył pozew o odszkodowanie za zniesławienie i naruszenie prywatności przeciwko wydawnictwu prasowemu.

Decyzja sądu

Na początku sąd stwierdził, że:

Konferencja prasowa ograniczała się do przedstawienia faktu wniesienia pozwu i jego przyczyn, a wyjaśnienie faktów było skierowane tylko do dziennikarzy sądowych, którzy bezpośrednio z nim się zetknęli, i nie zniesławiało honoru lekarza, który był pozwany w sprawie pierwotnej.

Co do raportu prasowego, sąd stwierdził:

Osoby, które dowiedziały się o fakcie, że lekarz został pozwany w sprawie cywilnej z powodu molestowania seksualnego podczas konsultacji i zniesławienia, mogą myśleć, że mogło mieć miejsce jakieś zachowanie, które pacjentka odebrała jako molestowanie seksualne. Szczególnie w dzisiejszych czasach, molestowanie seksualne podczas konsultacji jest uważane za niewłaściwe zachowanie, więc samo wniesienie pozwu przez pacjentkę z powodu molestowania seksualnego i innych zarzutów może obniżyć społeczną ocenę lekarza i zniesławić jego honor.

Jednakże, ponieważ lekarz jest profesorem na wydziale medycznym i pionierem w dziedzinie medycyny dla osób z zaburzeniami tożsamości płciowej, cel konferencji prasowej i raportu prasowego polegał na służeniu dobru publicznemu, dlatego sąd nie uznał go za zniesławienie.

Dodatkowo, sąd stwierdził:

Działania podczas konsultacji w szpitalu uniwersyteckim jako profesor medycyny są kwestionowane jako działania zawodowe osoby o wysokim stopniu specjalizacji, a te działania dotyczą aktywności społecznych lekarza i jego wypowiedzi skierowanych do społeczeństwa, więc nie można ich uznać za sprawy należące do prywatnej sfery jednostki.

i

Nazwisko powoda jest kwestią identyfikacji podmiotu działania… i nie jest to sprawa, która powinna być chroniona jako prywatność.

Wyrok Sądu Najwyższego w Tokio z dnia 31 sierpnia 2006 roku

Sąd nie uznał naruszenia prawa do prywatności.

Jeśli działania zawodowe osoby pracującej w zawodzie specjalistycznym są kwestionowane, treść pozwu i adres nie należą do prywatnej sfery jednostki i nie są chronione jako prywatność.

https://monolith.law/reputation/personal-information-and-privacy-violation[ja]

Naruszenie prawa do prywatności osób półpublicznych poprzez publikacje

Wystąpił przypadek, w którym dentysta domagał się ujawnienia informacji o nadawcy od dostawcy usług internetowych, twierdząc, że jego reputacja została naruszona, a prawo do prywatności naruszone przez wpisy opublikowane na „BakuSai.com”. W tym przypadku, oprócz zniesławienia, uznano również naruszenie prywatności.

Przebieg procesu

Na wątku „△△” w dziale „Dyskusje o Takasaki” wersji „Kanto” na „BakuSai.com”,

„Doktor X z ○○” jest „w □□, pełen romansów”

Został opublikowany artykuł.

W związku z tym, powód twierdził, że

„Doktor X z ○○” niewątpliwie odnosi się do „lekarza” lub „dentysty” o nazwisku „X” z „miasta ○○”, które graniczy z Takasaki. Ponieważ w mieście ○○ nie ma innego lekarza lub dentysty o nazwisku „X” oprócz powoda, jest oczywiste, że oznaczenie „Doktor X” w tym wpisie odnosi się do powoda. Ten wpis sugeruje fakt, że powód jest pełen romansów, dając czytelnikom wrażenie, jakby powód regularnie angażował się w romanse, obniżając jego społeczną ocenę i naruszając jego prywatność dotyczącą życia prywatnego. Jest to oczywiste.

I zażądał ujawnienia informacji o nadawcy.

W odpowiedzi na to, dostawca usług internetowych stwierdził, że

Nie można zaprzeczyć możliwości istnienia okoliczności negujących nielegalność (okoliczności, które negują nielegalność), ponieważ powód, będąc dyrektorem kliniki stomatologicznej, ma pewną pozycję społeczną, więc nie można powiedzieć, że nie ma publicznego ani społecznego celu w pisaniu o jego prywatnym życiu.

I stwierdził, że nie można uznać, że „prawo zostało oczywiście naruszone”.

Decyzja sądu

Sąd uznał naruszenie prywatności. Powody są następujące:

Oznaczenie „Doktor X z ○○” w tym wpisie jest rozumiane jako odnoszące się do powoda, a fakt, że w Takasaki istnieje rzeczywiście dzielnica barów nazywana „□□ Village”, oznacza, że wpis „Pełen romansów w □□” sugeruje, że powód często angażuje się w romanse w □□ Village w Takasaki, lub że idzie tam z partnerem romansu, według normalnej uwagi i interpretacji przeciętnego człowieka. Jest oczywiste, że ten wpis narusza reputację powoda i narusza jego prywatność dotyczącą życia prywatnego.

Stwierdził również, że

Nawet jeśli powód jest dyrektorem kliniki stomatologicznej i ma pewną pozycję społeczną, fakt, że ma romans, nie ma nic wspólnego z jego umiejętnościami jako dentysta lub leczeniem w klinice stomatologicznej, więc trudno jest uznać, że fakt opisany w tym wpisie ma charakter publiczny.

Nie można uznać, że istnieją uzasadnione powody do wierzenia, że treść tego wpisu jest prawdziwa i że jest prawdziwa.

Wyrok Sądu Okręgowego w Tokio z dnia 20 marca 2015 roku

I nakazał dostawcy usług internetowych ujawnienie informacji o nadawcy.

Decyzja ta oznacza, że nawet jeśli powód jest osobą półpubliczną, jeśli fakt sugerowany przez wpis nie ma nic wspólnego z umiejętnościami powoda jako dentysty lub leczeniem w klinice stomatologicznej, nie tylko zniesławienie, ale także naruszenie prawa do prywatności może być uznane.

Chociaż ten przypadek dotyczy romansu dyrektora kliniki stomatologicznej, przypadki sądowe dotyczące romansów menedżerów są podsumowane w poniższym artykule.

https://monolith.law/reputation/adultery-of-president[ja]

Podsumowanie

W przypadku osób pełniących funkcje publiczne, nawet jeśli chodzi o prywatne fakty, naruszenie prawa do prywatności może nie być uznane, pod warunkiem, że treść i sposób wyrażenia nie są niewłaściwe w odniesieniu do ich celu.

Decyzja, czy naruszenie prawa do prywatności jest uznane, często jest trudna, dlatego zalecamy skonsultowanie się z doświadczonym prawnikiem.

Managing Attorney: Toki Kawase

The Editor in Chief: Managing Attorney: Toki Kawase

An expert in IT-related legal affairs in Japan who established MONOLITH LAW OFFICE and serves as its managing attorney. Formerly an IT engineer, he has been involved in the management of IT companies. Served as legal counsel to more than 100 companies, ranging from top-tier organizations to seed-stage Startups.

Wróć do góry