MONOLITH LAW OFFICE+81-3-6262-3248Dni powszednie 10:00-18:00 JST [English Only]

MONOLITH LAW MAGAZINE

IT

Przypadki, w których odpowiedzialność za czyny niedozwolone stała się problemem w rozwoju systemów

IT

Przypadki, w których odpowiedzialność za czyny niedozwolone stała się problemem w rozwoju systemów

Wśród problemów prawnych związanych z rozwojem systemów, spory dotyczące lokalizacji różnych praw i obowiązków zazwyczaj rozgrywają się na podstawie istniejących “umów”, które zostały zawarte wcześniej. Jednakże, obowiązki prawne nie zawsze opierają się na istnieniu “umów”, które zostały zawarte wcześniej. Typowym przykładem jest odpowiedzialność prawna za czyny niedozwolone. W tym artykule przedstawiamy koncepcję “czynów niedozwolonych”, które nie opierają się na umowie, a także omawiamy związek między prawem czynów niedozwolonych a projektami rozwoju systemów.

Jakie są powiązania między projektem rozwoju systemu a czynami niedozwolonymi?

Problemy z “zapaleniem” i “odpowiedzialnością” w rozwoju systemu są punktem dyskusji w kontekście zawartości umowy.

Różne odpowiedzialności związane z rozwojem systemu

W kontekście rozwoju systemu, kiedy mówimy o sytuacjach, w których “prawo” staje się problemem, najpierw myślimy o sytuacjach, w których projekt “zapalił się” lub kiedy wystąpił jakiś konflikt między użytkownikiem a dostawcą.

https://monolith.law/corporate/collapse-of-the-system-development-project[ja]

W powyższym artykule wyjaśniamy, że mimo różnorodności konkretnych przypadków “zapalenia”, można je uporządkować za pomocą stosunkowo prostego schematu, gdy obserwujemy je w ramach prawnej struktury.

Stojąc przed konkretnym przypadkiem “zapalenia”, kiedy dążymy do rozwiązania go za pomocą jakiegoś prawnego środka (na przykład procesu sądowego lub mediacji), kwestią staje się, kto i jakie obowiązki (= odpowiedzialność) miał. O kwestii “odpowiedzialności”, która jest szczególnie związana z projektem rozwoju systemu, mówimy w poniższym artykule.

https://monolith.law/corporate/responsibility-system-development[ja]

Zawartość odpowiedzialności jest w większości oparta na umowie

Szczegóły tematów takich jak “zapalenie” i “odpowiedzialność” w rozwoju systemu zostawiamy innym artykułom, ale ważne jest, że praktycznie wszystkie prawnicze opcje podejmowane w sytuacjach konfliktu związanych z rozwojem systemu (na przykład rozwiązanie umowy lub roszczenie o odszkodowanie) opierają się na treści umowy. Na przykład, jeśli weźmiemy pod uwagę takie problemy związane z rozwojem systemu jak “odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązań” czy “odpowiedzialność za wady”, staje się to oczywiste.

  • Odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązań → na przykład opóźnienia w dostawie (= opóźnienie w wykonaniu) lub nieukończenie samego systemu (= niemożność wykonania). Kiedy ma nastąpić dostawa i jakie są wymagania dla systemu do stworzenia, są ustalane zgodnie z umową.
  • Odpowiedzialność za wady → na przykład, gdy po dostarczeniu odkryto błąd lub gdy okazało się, że istnieje poważny problem z prędkością przetwarzania. Także w tym przypadku, problemem jest odstępstwo od treści umowy, która określa, jak powinien wyglądać system, który miał być stworzony.

Odpowiedzialność za czyny niedozwolone nie opiera się na umowie

Jednak w przeciwieństwie do “niewykonania zobowiązań” i “odpowiedzialności za wady”, które opierają się na umowie, odpowiedzialność za czyny niedozwolone nie zakłada istnienia umowy. Dotyczy to nie tylko rozwoju systemu, ale wszystkich sporów, w których ma zastosowanie prawo cywilne.

Na początek, co to jest czyn niedozwolony? Jest to zdefiniowane w artykule 709 Kodeksu Cywilnego, jak podano poniżej.

Artykuł 709

Osoba, która umyślnie lub z powodu niedbalstwa narusza prawa innej osoby lub korzyści chronione prawnie, ponosi odpowiedzialność za naprawienie szkody wynikłej z tego naruszenia.

Słowo “innej osoby” jest tutaj kluczowym terminem. Nie dotyczy tylko strony, z którą jesteśmy w relacji handlowej, ale obejmuje wszystkich “innych” niż my sami.

Typowym przykładem czynu niedozwolonego jest wypadek drogowy. Jeśli spowodujesz wypadek drogowy, na przykład przez jazdę z rozproszeniem uwagi, ponosisz odpowiedzialność nie tylko karną, ale także cywilną. Odpowiedzialność cywilna, o której mówimy tutaj, to odpowiedzialność za czyny niedozwolone. Innymi słowy, nie zawierasz umowy o “niezderzanie się z samochodem” z ofiarą wypadku samochodowego, ale ponosisz szeroką odpowiedzialność w relacji z “innymi”.

W jakich sytuacjach naruszenie prawa staje się problemem w rozwoju systemów?

Jakie są przypadki, kiedy odpowiedzialność za naruszenie prawa jest kwestionowana w kontekście rozwoju systemów?

W przypadku rozwoju systemów rzadko kwestionuje się odpowiedzialność za czyny niedozwolone

Chociaż w różnego rodzaju sporach dotyczących rozwoju systemów, wiele osób może mieć trudności z wyobrażeniem sobie czegoś na kształt “dochodzenia odpowiedzialności niezależnej od relacji kontraktowych”, podobnej do “wypadków samochodowych”. W rzeczywistości, w przeszłych precedensach dotyczących rozwoju systemów, nie było wielu przypadków, w których uznano odpowiedzialność za czyny niedozwolone.

To nie jest wcale dziwne. Raczej, biorąc pod uwagę, że projekty rozwoju systemów są realizowane poprzez współpracę między użytkownikami a dostawcami, można powiedzieć, że jest to naturalne. Większość sporów dotyczących rozwoju systemów wynika z problemów związanych z klasyfikacją ról opartych na relacjach kontraktowych, takich jak “obowiązek zarządzania projektem” i “obowiązek współpracy użytkownika”.

Na przykład, w poniższym artykule pokazano, jak uporządkować sprawy, gdy “użytkownik chce przerwać projekt”.

https://monolith.law/corporate/interrruption-of-system-development[ja]

Tutaj, nawet jeśli to użytkownik zasugerował przerwanie, dostawca również powinien zastanowić się nad swoimi błędami. W poniższym artykule również omówiono prawną klasyfikację problemów, takich jak “opóźnienia w dostawie”. Jak widać, problemem jest przede wszystkim klasyfikacja ról użytkowników i dostawców.

https://monolith.law/corporate/performance-delay-in-system-development[ja]

Patrząc na to w ten sposób, cechą projektów rozwoju systemów wydaje się być bliskość relacji między “dostawcą zarządzającym projektem” a “użytkownikiem współpracującym z nim”. I to właśnie ta bliskość relacji kontraktowych staje się, ironicznie, czasami źródłem konfliktu. Dlatego w tym sensie, przypadki, w których odpowiedzialność za czyny niedozwolone staje się problemem w sporach dotyczących rozwoju systemów, mogą być trudne do określenia jako “typowe punkty dyskusji” w tym obszarze.

Przypadek, w którym odpowiedzialność za czyn niedozwolony stała się problemem przed zawarciem umowy

Jednak istnieją przypadki, w których faktycznie uznano odpowiedzialność dostawcy za czyn niedozwolony. Przypadek opisany w cytowanym poniżej wyroku dotyczył sytuacji, w której dostawca nie dostarczył użytkownikowi wystarczających informacji, co doprowadziło do narastających rozbieżności w percepcji obu stron w miarę postępu projektu, a ostatecznie do jego załamania. W tym przypadku, brak wystarczającego wyjaśnienia ze strony dostawcy na etapie planowania i proponowania był przyczyną załamania projektu, a ponieważ te działania odbywały się “przed” zawarciem umowy, kwestią stało się, czy można dochodzić odpowiedzialności na podstawie czynu niedozwolonego, a nie na podstawie umowy. (Podkreślenia i zmiany na pogrubione zostały dodane przez autora dla wygody wyjaśnienia.)

Na etapie planowania i proponowania, ustalane są ogólne ramy kwestii związanych z koncepcją projektu i jego możliwością realizacji, takie jak ustawienie celów projektu, koszty rozwoju, zakres rozwoju i planowanie czasu, a także ryzyko związane z projektem jest również określane. Dlatego planowanie projektu i analiza ryzyka, które są wymagane od dostawcy na tym etapie, są niezbędne do przeprowadzenia rozwoju systemu. W takim przypadku, jako dostawca, nawet na etapie planowania i proponowania, powinniśmy badać i weryfikować funkcje systemu, które proponujemy, stopień zaspokojenia potrzeb użytkownika, metody rozwoju systemu, strukturę rozwoju po otrzymaniu zamówienia, itp., i powinniśmy mieć obowiązek wyjaśnić użytkownikowi ryzyko, które można przewidzieć na tej podstawie. Takie obowiązki dostawcy dotyczące weryfikacji i wyjaśnienia są uważane za obowiązki wynikające z czynu niedozwolonego na podstawie zasady dobrej wiary w procesie negocjacji przed zawarciem umowy, i można powiedzieć, że apelant, jako dostawca, ma takie obowiązki (obowiązki dotyczące zarządzania projektem na tym etapie).

Sąd Apelacyjny w Tokio, 26 września 2013 roku (rok 25 ery Heisei)

W związku z tym, ponieważ były to sprawy “przed” zawarciem umowy, trudno było skonstruować teorię dochodzenia niewykonania zobowiązań na podstawie umowy, ale oczekiwano na sprawiedliwe rozwiązanie poprzez uznawanie naruszenia obowiązków na podstawie czynu niedozwolonego.

Związek między czynem niedozwolonym a obowiązkami zarządzania projektem

Warto zauważyć, że rozwój systemu to proces, w którym dostawca i użytkownik współpracują ze sobą, każdy z własnej perspektywy. Obowiązki, które na siebie bierze dostawca jako ekspert od rozwoju systemów, nazywane są “obowiązkami zarządzania projektem”. Całościowe wyjaśnienie tego, czym są obowiązki zarządzania projektem, znajduje się w poniższym artykule.

https://monolith.law/corporate/project-management-duties[ja]

W tym wyroku, oprócz pytania “Czy są sytuacje, w których odpowiedzialność za czyn niedozwolony staje się problemem w rozwoju systemu?”, zwrócono również pewną uwagę na kwestię “Czy obowiązki zarządzania projektem są nałożone również na relacje przed zawarciem umowy?”.

Co to jest zasada dobrej wiary?

Punkt, który pojawia się w wyroku sądowym, to “obowiązek zgodnie z zasadą dobrej wiary”, który jest oparty na treści poniższego artykułu.

Artykuł 1 ustęp 2 Japońskiego Kodeksu Cywilnego

Wykonywanie praw i spełnianie obowiązków musi odbywać się zgodnie z zasadą dobrej wiary.

Jest to tzw. klauzula generalna w prawie cywilnym, podstawowa zasada, która jest stosowana we wszystkich rozstrzygnięciach sporów z wykorzystaniem prawa cywilnego. Teoria prawa dotycząca praw i obowiązków powinna być rozwijana na podstawie “dobrej wiary” i “uczciwości”.

Jeśli weźmiemy pod uwagę sprawę omawianą w tym wyroku, jeśli dostawca miałby podjąć próbę sprzeciwu, twierdząc, że “na etapie planowania i proponowania, skoro kontrakt nie został jeszcze zawarty, nie ma obowiązku próbować wyjaśnić z góry”, to brakuje mu podstawowej uczciwości, a teoria prawna nie może tego poprzeć.

Podsumowanie

Pojawiło się kilka ważnych terminów, takich jak “czyn niedozwolony”, “obowiązek zarządzania projektem”, “zasada dobrej wiary”, ale ich ogólne powiązanie nie jest zbyt skomplikowane. W kontekście całego procesu rozwoju systemu, istnieje pojęcie “obowiązku zarządzania projektem”, które dostawca ma na sobie w sposób kompleksowy, a które w zasadzie wynika z treści umowy.

Jednakże, obowiązki prawne nie są formalnie ustalane na podstawie zawartości umowy zawartej z góry, ale są indywidualnie oceniane, uwzględniając takie elementy jak “zasada dobrej wiary”. A sama kwestia dochodzenia odpowiedzialności cywilnej niezależnie od relacji umownych jest teoretycznie strukturyzowana jako “czyn niedozwolony” i jest również przewidziana od początku w prawie.

Wraz z faktem, że obowiązki prawne niekoniecznie zakładają tylko relacje umowne, powinniśmy zrozumieć ogólny przebieg procesu.

Managing Attorney: Toki Kawase

The Editor in Chief: Managing Attorney: Toki Kawase

An expert in IT-related legal affairs in Japan who established MONOLITH LAW OFFICE and serves as its managing attorney. Formerly an IT engineer, he has been involved in the management of IT companies. Served as legal counsel to more than 100 companies, ranging from top-tier organizations to seed-stage Startups.

Category: IT

Tag:

Wróć do góry